Ja... ja żyję?! Ja oddycham?! Czuję colę w ustach i coś jeszcze... tak bułkę z dżemem...
Dobra ogar xD
Taaak, nie żyłam (problemy z kompem, zapomniałam hasła na DA, i ogólny brak czasu :( ), ale czas aby zeberka wróciła do roboty :D
Tylko szkoda, bo opowiadanie muszę od nowa pisać :( No nic poświęcę się dla was i zacznę od nowa :)
Pozdrawiam wszystkich którzy wciąż mnie łaczują! :3